Autor |
Wiadomość |
Tasiorek
Gość
|
Chory żólwik |
|
Witam! Prosze o szybką pomoc. od tygodnia mam w domu malutkiego zółwia wodno-lądowego, kupiłam go w sklepie zoologicznym. Od samego początku nic nie je, powiedziano mi ze niektóre zółwie tak maja, gdy sie aklimatyzuja a w nowym miejscu. Ale dawałam mu granulat, sałate, mniszek lekarski, warzywa a on nawet nic chyba nie dotknął. Na początku jeszcze biegał i chodził a teraz jest bardzo ospały i rzadko wedróje po akwaterarium, nie zauważyłam tez zyby sie załatwiał. Warunki ma bardzo dobre, temperatura tez jest w porzadku. Boje sie zeby mi nie zdechł. Nie wiem co robic , wstrzymac sie i czekac??????
|
|
Śro 14:10, 14 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
Martyna
Użytkownik
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wodnym nie podajemy takich rzeczy! Kup jakies mrożonki w zoologiku (stynka, ochotka, wodzien, krewetka, larwa komara, kryl). To powinien zjeść.
Ma dobre warunki, tzn jakie? Filtr, świetlówke UV, grzałkę, wyspę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:50, 14 Maj 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
mój żólw nie jad i jak zdech to sie dowiedzialem co to jest:
salmonella
|
|
Czw 17:48, 03 Lip 2008 |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|